Ja uwielbiam, więc postanowiłam podzielić sie świetnym przepisem, wypróbowanym wielokrotnie.
Przepis znalazam w książce: "Włoskie inspiracje- Nigellissima" Nigelli Lawson (dziekuję Mamuś za prezent jest świetna:-))
Jedynym warunkiem, by przepis się udał jest kupienie surowego tuńczyka ze sprawdzonego źródła.
Ja mam szczęście i świetny sklepik rybny, gdzie zawsze proszę tuńczyka jak na sushi i mam pewność, że jest świeży.
Zatem odwagi ;-))
TATAR Z TUŃCZYKA:
Składniki:
( 2 porcje)
50 g rukoli
300 g surowego świeżego tuńczyka
1 niewoskowana cytryna
1-2 dymki (w zależności od wielkości i jak lubicie)
2 łyżki kaparów (odsączone)
sól do smaku
mielony pieprz
2 łyżki oliwy exstra vergine
Przepis:
Najpierw zaczynam od umycia rukoli i ułożenia na dużym talerzu - z miejscem na środku.
Następnie siekam tuńczyka nożem ( z malaksera wychodzi papka), gdy tuńczyk leży posiekany ścieram skórkę z cytryny.
Następnie dodaję dymkę kapary sól i pieprz - delikatnie mieszam i przekładam na talerz z rukolą.
Polewam oliwą tuńczka i rukolę, cytrynę podaję na końcu - przed podaniem, by tuńczyk nie zbielał.
Ciekawa jestem co sądzicie o przepisie?
A ja wracam do malowania, by kuchnia nie była jedynym tematem poruszanym na moim blogu;-)
Pozdrawiam
Wygląda to super. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń