Przygotowuję zdjęcia, zaczynam pisać i zawsze coś się wydarzy i trzeba zająć się innym tematem.
Miałam pokazać kilka pomysłów na pakowanie prezentów i opowiedzieć o fajnym miejscu, ale to już niebawem.
Wczoraj dotarła do mnie wyczekiwana dostawa z Danii, to już druga, ale równie wyczekiwana.
Wiele z Was zna firmę Ib Laursen - mnie urzekła ferią barw linią "Mynte" i pochłoneły mnie zdjęcia do reszty:-)
Staram się cały czas by zdjęcia były ciekawe, dobrze wykadrowane, ale wiadomo początki są trudne - ale praktyka czyni "mistrza".
Mam nadzieję, że zdjęcia się WAM podobają - czekam na komentarze :-)
A już niedługo...