Powoli znikają dekoracje świąteczne a ja wyciągam dywaniki i świece, by dodać ciepła i przytulności naszemu domowi. Uwielbiam te spokojne wieczory i czekam na wiosnę :-).
Zimą, gdy śnieg spadnie widoki są piekne, podczas wyjazdów narciarskich jestem bardzo szczęśliwa i upajam się zawsze widokiem śnieżnych gór, ale w mieście najczęściej plucha i strasznie szaro - byle do wiosny:-)
Przygotowałam zestawy różnych tkanin, mam nadzieję, że się spodobają.
Beż z czerwienią i czerń
Biel z pastelami
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz