Przygotowuję zdjęcia, zaczynam pisać i zawsze coś się wydarzy i trzeba zająć się innym tematem.
Miałam pokazać kilka pomysłów na pakowanie prezentów i opowiedzieć o fajnym miejscu, ale to już niebawem.
Wczoraj dotarła do mnie wyczekiwana dostawa z Danii, to już druga, ale równie wyczekiwana.
Wiele z Was zna firmę Ib Laursen - mnie urzekła ferią barw linią "Mynte" i pochłoneły mnie zdjęcia do reszty:-)
Staram się cały czas by zdjęcia były ciekawe, dobrze wykadrowane, ale wiadomo początki są trudne - ale praktyka czyni "mistrza".
Mam nadzieję, że zdjęcia się WAM podobają - czekam na komentarze :-)
A już niedługo...
Naczynia są rewelacyjne. Uwielbiam je - choć jeszcze nic nie mam. Chyba się na coś skuszę :)
OdpowiedzUsuńWitaj Kasiu - dziękuję za odwiedziny na moim blogu:-)
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo, że Ci się spodobały naczynia i się tym podzieliłaś ze mną, ja również je uwielbiam tylko mam dylemat, który kolor sobie wybrać? Pozdrawiam w ten mokry dzień - Gosia.
Podoba mi się, że teraz w kuchni każde naczynie jest perfekcyjne dopracowane. Jednak ceramiczne żaroodporne cacko i zwykła blacha to jak niebo i ziemia. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
www.WnetrzaZewnetrza.pl
To prawda uniwersalność i wygląd naczyń kuchennych daje nam bardzo dużo możliwości. Coraz częściej decydujemy się na otwarte szafki czy półki by było je właśnie widać. Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuń