W ostatnim poście pisałam o niespodziance. Mam nadzieję, że poczuję się lepiej za parę dni, to skończymy przebudowę, by pokazać wam kolejne zmiany.
Jedyne na co znalazłam siłę, to delektowanie się nowym katalogiem Ib Laursena - ta ceramika chyba mi się nigdy nie znudzi;-)
Oczywiście zamówiłam małe, co nieco - do sklepu, więc niedługo zapraszam na kolejną porcję nowość. A dla tych, którzy jeszcze nie widzieli nowego katalogu to zapraszam tu.
Jak Wam się podobają nowe kolory ceramiki?
Pozdrawiam
Gosia
Wspaniały jest ten nowy Ibi :-)) Ja go tak kocham ,że chyba nie ma ani jednej rzeczy , której bym nie chciała :)))
OdpowiedzUsuńA dasz wiarę ,że u Pia Laursen wygrałam rozdawajkę ?:-) I Wielkanocne jaja lecą do mnie aż z Danii !
Gratuluję wygranej, Wielkanocne jaja są piękne:-) Gosia
Usuńoj można majątek wydać na te wszystkie wspaniałości....
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :))***
To prawda, ciągle jest coś nowego ;-)) Pozdrawiam Gosia
Usuńmnie bardzo :)
OdpowiedzUsuńzdrówka zyczę !
UsuńDziękuję :-)
UsuńPrzepiekne pastele, własnie takie uwielbiam najbardziej w kuchni.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplo
Piękne:) A dla Ciebie dużo zdrówka:)
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw, piękne kolory :)
OdpowiedzUsuńCeramikę Ib Laursen uwielbiam! Nowych kolorkow u siebie jeszcze nie mam.
OdpowiedzUsuńpołączenie tej mięty i szarości jest cuuudowne po prostu:)
OdpowiedzUsuń