Wracając dziś w nocy z wyjazdu narciarskiego, pędząc by przygotować śniadanie wielkanocne, nie spodziewałam się...
Wyjeżdzając cieszyłam sie myślą, że po powrocie powita nas piękna wiosenna pogoda a tu pora wracać na stok i przypinać narty:-))
Mąż pyta czy wracamy!!!
Moi drodzy, jeszcze trochę i wróci piękna wiosna - już jutro kwiecień i trochę przeplata, wię trzeba się cieszyć tym co jest:-))
Życzę Wam radosnych Świąt Wielkanocnych i wszystkiego dobrego.
Zdjęcia jaskrów zrobiłam na targu
Migawki z wyjazdu
ps. Z powodu wyjazdu zaległy "Czwartkowy kącik kulinarny" już jutro - zapraszam:-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz